Czas, gdy świętujemy nadchodzący kolejny rok, zazwyczaj jest dość trudny dla zwierząt. Odgłosy petard słychać nawet 2 tygodnie przed Sylwestrem, a ich ilość nasila się już w okolicy świąt. Poza tym, że powoduje to płoszenie i wypadki dzikich zwierząt, można obserwować zwiększoną ilość ucieczek psów. O tym, jak je zabezpieczać i jak ich szukać, pisałam w artykule "Jak chronić swojego psa przed zaginięciem".
Tym razem tuż przed Sylwestrem otrzymałam kilka próśb o pomoc w znalezieniu domu dla zwierząt, które uciekają notorycznie, a właściciele mają już dość. Mowa o psach w typie siberian husky i ich mieszańcach. Ta sytuacja zmotywowała mnie do napisania o tym, jak wygląda życie z takim zwierzęciem, z nadzieją, że ktoś, kto właśnie myśli
o nabyciu takiego psa, po prostu zrezygnuje zanim poczuje się... zmęczony.